Krowy, podobnie jak inne zwierzęta komunikują się z osobnikami odmiennej płci między innymi ruchami ciała. W ten sposób weterynarz lub hodowca potrafi określić, w jakiej fazie jest zwierzę. Dzięki ściśle określonym i dość specyficznym zachowaniom, można stwierdzić, kiedy krowa wchodzi w okres rui. Trafna diagnoza zwiększa odsetek procentowy skutecznego krycia, by doszło do zapłodnienia.
Jesteś hodowcą krów? A może planujesz powiększenie swojego stada? Sprawdź, czym jest i ile trwa ruja u krowy.
Bydło hodowlane, czyli krowy — co warto o nich wiedzieć?
Krowy to zwierzęta, które żyją w stadzie. Na całym świecie, oprócz Antarktydy, gdzie warunki pogodowe są zbyt ciężkie, utrzymywane są hodowle krów w celu pozyskiwania mleka oraz mięsa. Cel produkcji definiuje profil gospodarstwa. Najwięcej mleka dają krowy mleczne, czyli takie rasy, jak holsztyńsko-fryzyjska czarno-biała, czerwono-biała oraz jersey lub simentalskie. Natomiast bydło mięsne to przede wszystkim te odmiany, z których można pozyskać najwięcej dobrej jakości mięsa. Hodowcy często decydują się na rasę limousine, hereford, a także angus w odmianie czerwonej lub czarnej.
Oczywiście są też rasy mleczno-mięsne i mięsno-mleczne. Za rozród stada odpowiadają osobniki płci żeńskiej. I to właśnie u nich można zaobserwować objawy rui.
Czym jest ruja u krowy?
Według informacji medycznych, które są ściśle zależne od obserwacji zwierząt, ruja u krów jest okresem, w którym następuje szczytowa aktywność płciowa tych zwierząt. Ten okres można rozpoznać po szeregu zachowań krów i jałówek, które wskazują na gotowość do kopulacji. Doświadczeni hodowcy oraz weterynarze wiedzą, że jest to niezwykle ważny okres, którego przeoczenie może spowodować odczuwalne straty finansowe. A więc w interesie właściciela stada jest trafne zdiagnozowanie rui, by nie przegapić okresu owulacji, który następuje po około 18-24 godzinach od pierwszych objawów rui. Wówczas krowa może zostać inseminowana lub pokryta.
Jakie są objawy rui u krów?
Specjaliści od hodowli krów oraz sami hodowcy świetnie znają objawy rui u krów. Zwierzęta w tym okresie ewidentnie zachowują się inaczej niż zwykle. Do najczęściej obserwowanych zmian w zachowaniu osobników płci żeńskiej z pewnością można zaliczyć:
- obwąchiwanie zadu,
- porykiwanie,
- powiększony i zaczerwieniony srom,
- śluzowy wypływ z pochwy,
- obskakiwanie,
- niespokojność,
- opieranie łba.
W fazie przedrujowej często obserwuje się również zmniejszony apetyt oraz wstrzymanie produkcji mleka.
Ile trwa ruja u krów?
Ruja to stały element cyklu płciowego u krów. W przypadku krów mlecznych ów cykl trwa od 21 do 24 dni. Bydło mięsne i jałówki ten cykl mają nieco krótszy – 18-21 dni. Przed uwolnieniem komórki jajowej w organizmie zwierzęcia pojawia się ruja, która trwa od 6 do 12 godzin. Zwierzęta między sobą świetnie wyczuwają ruję, co sprawia, że osobniki płci przeciwnej chętnie zaczepiają jednostki, które są w tym okresie. Wynika to z naturalnych instynktów, których celem jest powiększenie stada.
Po 18 godzinach od pojawienia się pierwszych objawów rujowych dochodzi do owulacji, czyli uwolnienia komórki jajowej. Jeśli w tym czasie nastąpi krycie w sposób naturalny lub po zastosowaniu inseminacji, to zapłodniona komórka może zagnieździć się w macicy. I to właśnie tam w kolejnych tygodniach rozwija się zarodek.
Podsumowanie: regularna ruja u krów wpływa na wydajność stada — zadbaj o odpowiednią opiekę zwierząt
Gospodarstwa, które trudzą się produkcją mleka, dbają o to, by krowy były regularnie zasuszane. Po porodzie następuje naturalny proces produkcji mleka, dzięki czemu wydajność stada jest znacznie większa. A to przekłada się na zysk gospodarstwa. Po ok. 9 miesiącach krowa rodzi ciele, co aktywuje okres laktacji. Im większa wydajność stada, tym wyższa rentowność całego gospodarstwa produkcyjnego. A regularna ruja pozwala zaplanować zyski i zapewnić finansowe poczucie bezpieczeństwa.
Jeśli zależy Ci na tym, by Twoja hodowla generowała optymalne zyski, skontaktuj się z nami. Hodowcy z województwa mazowieckiego już teraz mogą nawiązać współpracę z wyspecjalizowaną kadrą Balwetu. Zapraszamy!